Grudzień 2018 r.
Jorge Coca przeprowadził się z Hiszpanii do Stanów Zjednoczonych, aby ukończyć studia inżynierskie. Jako programista trafił do społeczności lokalnych deweloperów. Postanowił zacząć organizować spotkania dotyczące Flutter. Jorge opowiada o tym, jak ważne jest, by mieć wzory do naśladowania nie tylko w ramach rozwoju osobistego, ale także dla budowania sieci kontaktów zawodowych.
Jorge, w jaki sposób zaangażowałeś się w organizowanie spotkań poświęconych Flutterowi?
Gdy widzę grupę osób, których podziwiam, chcę wzbudzić w sobie tę energię. Przeprowadziłam się do USA, aby zdobyć dyplom inżynierski (pochodzę z Madrytu w Hiszpanii). Jako programista szybko odkryłam lokalną społeczność GDG i Androida. Zaczęłam brać udział w spotkaniach i zobaczyłam, jaki inni deweloperzy dzielą się swoją wiedzą. Zainspirował mnie to do samodzielnego założenia własnej społeczności. Wcześniej pracowałem w firmie konsultingowej i miałem świetnych mentorów. Jeden z nich, David Kinney, organizował w Chicago konferencję SecondConf i była to kolejna okazja do poznania inspirujących ludzi.
Dlaczego dostrzegasz, że chcesz założyć niezależną społeczność?
Od jakiegoś czasu pracuję nad Androidem, a społeczność jest bardzo doświadczona. To wspaniale, ponieważ można wiele nauczyć się od ludzi, którzy są daleko przed Tobą. Jeśli jednak chcesz aktywnie się zaangażować, może to być przytłaczające, ponieważ może Ci się wydawać, że nie masz nic do powiedzenia ani dodać. Przez jakiś czas tak czułem. Im bardziej się zaangażowałam, to moja mentalność się zmieniała. Im bardziej się angażowałam, bo społeczność jest bogata, bo jej członkowie są bogaci i zróżnicowani.
Dlaczego wybierasz Flutter?
Zacząłem korzystać z Flutter w swoich projektach i dostrzegłem duży potencjał, by zaprojektować wokół siebie społeczność. Oczywiście nie miałam pojęcia, jak to zrobić. W 2017 roku rozmawiałam na festiwalu DroidCon w Nowym Jorku i poznałam kilka osób z Flutter NYC, które zachęcały mnie do spróbowania swoich sił. Skorzystałem z moich kontaktów z GDG w Chicago i przy pomocy tych osób zorganizowaliśmy pierwszy kurs poświęcony badaniu Flutter.
Odpowiedni moment był idealnie odpowiedni do tego, gdy ogłoszono premierę Flutter podczas Google I/O, i wielu deweloperów chciało ją wypróbować. Deweloperzy zwykle mają problem ze znalezieniem czasu (śmiech), ale dzięki udziałowi w studiach mogą wspólnie się uczyć i kontaktować z innymi.
Nasza społeczność składa się obecnie z ok. 200 osób (na jedno spotkanie przypada ok. 50 osób). Ja optymistycznie patrzę na nasz rozwój, ponieważ widzę, że wielu programistów, a zwłaszcza studentów, pyta mnie, jak mogą wziąć w nich udział. Założyliśmy kanał na Slacku, by pomóc społeczności być w kontakcie z innymi podczas spotkań. Udostępniamy nasze zasoby na GitHubie i dostaję dużo pozytywnych opinii na temat naszej otwartości i przejrzystości. Dzięki temu poczują się oni silniejsi, nawet jeśli nie mogą uczestniczyć w wydarzeniu.
Mówiłeś, że masz dobrych mentorów. Czy uważasz, że pomogło to rozwiać pierwsze wątpliwości dotyczące kierowania własną społecznością?
Mogę mówić tylko o sobie, ale bycie młodym programistą wymagało, by mieć w pobliżu kogoś, kto mnie wspierał. Ich wskazówki i przywództwo wpłynęły na sposób, w jaki obecnie staram się pracować z innymi członkami społeczności i w mojej pracy. Chcę ich zmotywować do szukania możliwości rozwoju i zrozumieć, że są ludzie, którzy mogą im to pomóc.
Jak na podstawie Twojego doświadczenia warto wybrać dobrego mentora?
Myślę, że dobry mentor zna Twoją osobowość i rozumie, że ludzie potrzebują różnych sposobów na samorozwój. Mentor ma wspierać w rozwoju. Nie tylko jako profesjonalista, ale też jako osoba.
Czy przynależność do społeczności programistów pomogła Ci zawodowo?
Na pewno. Poznasz wiele osób na spotkaniach i tworzysz sieć kontaktów. Wchodzicie w interakcję z innymi, jednocześnie tworząc coś razem. To naprawdę uszczęśliwia mnie. Ten pozytywny wpływ odbija się na moim życiu zawodowym i prywatnym.
Gdy zaczniesz mówić na wydarzeniach, doskonalisz swoje umiejętności społeczne. Musiałam przezwyciężyć początkowe lęki przed mówieniem do ludzi po angielsku, który nie jest moim językiem ojczystym. Czułem, że doceniają mnie i wspierają innych członków za to, że się starali. Z czasem nabrałem pewności siebie. Naprawdę, takie doświadczenia mogą nawet zmienić Twoje życie (śmiech).
Czy jest ktoś, kto pomaga Ci w prowadzeniu społeczności?
Cieszę się, że pracodawca wspiera moje działania społecznościowe, zapewniając miejsce i przekąski na spotkania. W organizacji wydarzeń pomagają moi koledzy. Na razie zależy mi na zorganizowaniu zjazdów.
Jak myślisz, dlaczego Twój pracodawca wspiera Twoje działania społecznościowe?
Bo jestem przekonujący (śmiech). Bardzo cenimy tu aktywność, a jeśli możesz stworzyć zgłoszenie, możesz uzyskać pomoc. BMW wspiera wydarzenia i konferencje technologiczne, by podkreślić zainteresowanie technologią i tworzeniem społeczności (co jest jedną z wartości firmy). W ostatnich latach branża motoryzacyjna bardzo się zmieniła, a BMW chce być liderem tych zmian technologicznych.
Jak znaleźć równowagę między życiem osobistym, pracą i innymi rzeczami organizatora spotkania?
Może to tylko ja, ale większość rzeczy, w które się biorę, nie jest dla mnie obowiązkowe. Cieszę się swoją pracą i wszystkimi otaczającymi mnie materiałami. Wiem, że dla wielu osób znalezienie tego, na czym chcą się skupić, może być trudne, ale to nie moja sprawa.
Mam bardzo oddalone wsparcie rodziny i przyjaciół. W razie potrzeby chętnie udzielą pomocy, ponieważ uważają, że jest to dla mnie bardzo ważne.
Miło to słyszeć. Wkrótce jednak nadejdzie czas, w którym będziesz potrzebować pomocy w prowadzeniu społeczności. Jak się na to przygotować?
Zdecydowanie tak. Robię to krok po kroku i mam jeszcze wiele rzeczy, których jeszcze nie myślę. Nie boję się prosić o pomoc, jeśli tego potrzebujesz.
Jerze, która część społeczności związanej z organizowaniem społeczności podoba Ci się najbardziej, a jak najmniej?
Gdy byłem młodszy, poznawanie technologii było najciekawsze i najbardziej interesujące. Im bardziej doświadczam jako deweloper, czuję dużą wartość w uczeniu się o interakcjach międzyludzkich i tworzeniu zdrowego i otwartego środowiska społeczności.
Rozumiem konieczność zarządzania i raportowania, ale te informacje nie są dla mnie ulubione.
Czasami, gdy zbliżasz grupę osób, interakcje nie zawsze są pozytywne i pomocne. Martwi mnie konsekwencja toksycznych interakcji między członkami społeczności i staram się temu zapobiegać.
Gdzie można szukać porad?
Chcę dowiedzieć się jak najwięcej od innych organizatorów. Jak wspomniałam, jestem bardzo otwarta i przejrzysta oraz nie boję się zadawać pytań. Jeśli potrzebuję porady lub opinii, zwracam się do mentorów. Blisko współpracuję z zespołem Google Flutter, a ich podejście do budowania społeczności jest bardzo inspirujące. To połączenie zasobów i ludzi.
Jakie informacje powinny być dla Ciebie znane, zanim zaczniesz działać jako organizator społeczności?
Oczywiście chcę zadowolić wszystkich, a to jest niemożliwe. Opinie odbiorców są ważne, ale użytkownicy często podają sprzeczne informacje. Musisz mieć na uwadze swój ostateczny i jasno zdefiniowany cel, i przygotować się, że jego osiągnięcie będzie wymagało czasu i cierpliwości.
Jorge, czego się spodziewasz w przyszłości?
Bardzo się cieszę, że mogę organizować wydarzenia dotyczące Flutter, na przykład hackathonu. Chcę zaangażować więcej osób, które będą aktywnie brać udział w organizowaniu spotkań i wykładów. Osobiście cieszę się, że mogę należeć do tej niesamowitej społeczności, która skupia się na technologii Flutter i innych technologiach.